System zachęt i kary

2024.06.20

Wewnętrzna procedura zgłoszeń może (ale nie musi) zawierać system zachęt do dokonywania zgłoszeń wewnętrznych. Z kolei za naruszanie praw sygnalistów winnym grożą postępowania prokuratorskie i kary.

 

Szkolenia i zachęty

Dla firm, które wdrażają systemy zgłaszania naruszeń prawa powinno być ważne, aby pracownicy chcieli z niego korzystać. Muszą je więc poznać na szkoleniach i dzięki spójnej komunikacji. Nie trzeba nikogo przekonywać, że więcej korzyści przynosi zgłoszenie wewnętrzne i przeprowadzenie postępowania wewnątrz organizacji, niż zawiadomienie organów publicznych. Ustawa nie precyzuje, jakie zachęty do dokonywania zgłoszeń wewnętrznych, zamiast zewnętrznych, może wprowadzić pracodawca. Zastrzega się tylko, że nie powinny to być zachęty pieniężne. A szkoda, skoro w wielu krajach z rozwiniętymi systemami ochrony sygnalistów wynagradzanie ich jest już normą. 

Najlepszą zachętą do dokonywania zgłoszeń wewnętrznych jest ścisłe przestrzeganie procedury przez pracodawcę. Rzetelne rozpatrzenie zgłoszenia, informowanie sygnalisty o postępach śledztwa, a przede wszystkim skuteczna ochrona przed działaniami odwetowymi to najważniejsze środki zachęcające do korzystania z wewnętrznych kanałów zgłoszeń. Dokonywanie zgłoszeń i udział w postępowaniach mogą też być brane pod uwagę przy ocenie postawy pracownika na potrzeby awansów, szkoleń i podwyżek – przy zachowaniu zasad poufności danych sygnalisty. 


Odpowiedzialność karna

Znacznie bardziej rozbudowany jest rozdział ustawy przewidujący odpowiedzialność karną. Przede wszystkim, przestępstwem będzie stosowanie przez kogokolwiek działań odwetowych, czyli wszelkiego pogarszania sytuacji prawnej lub faktycznej sygnalisty w związku ze zgłoszeniem. To przestępstwo może więc popełnić nie tylko pracodawca (np. członek zarządu), ale także przełożony, szef działu/ komórki organizacyjnej a nawet współpracownik sygnalisty. Karalne będzie również uniemożliwienie lub utrudnienie sygnaliście dokonanie zgłoszenia. Może to polegać na wprowadzaniu w błąd co do trybu dokonania zgłoszenia, aktywnym i uporczywym zniechęcaniu czy wprost grożeniem negatywnymi konsekwencjami. 

Osoby przyjmujące zgłoszenia i prowadzące postępowania wyjaśniające muszą uważnie chronić tożsamość sygnalisty. Przypomnijmy, że może ona być ujawniona za zgodą sygnalisty albo na żądanie organów państwowych. W pozostałych przypadkach ujawnienie tożsamości sygnalisty będzie przestępstwem. 

Ustawa przewiduje też odpowiedzialność karną osoby, która świadomie dokona fałszywego zgłoszenia lub ujawnienia publicznego. Nie tylko popełni przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia, ale nie uzyska żadnej ochrony. Osoby dotknięte fałszywym zgłoszeniem będą mogły przeciwko „donosicielowi” dochodzić naprawienia swojej szkody lub krzywdy a nawet oskarżyć ją o zniesławienie. 
 

 

 

 

Więcej artykułów o sygnalistach w newsletterze – PRO HR Sygnaliści | Czerwiec 2024