Co do zasady pracodawca jest właścicielem narzędzi pracy powierzonych pracownikowi, a w związku z tym może wezwać pracownika do ich zwrotu w każdym czasie. Przekazanie narzędzi pracy pracownikowi do tymczasowego użytkowania ma swój określony cel - wykonywanie obowiązków pracowniczych. Szczególne znaczenie może to mieć w erze pandemii, kiedy, z uwagi na pracę zdalną, używanie służbowego samochodu utraciło swój cel.

Pamiętajmy, że obowiązkiem pracownika jest zwrócić mienie pracodawcy na każde jego żądanie. Co dzieje się, kiedy pracownik nie chce oddać np. samochodu służbowego? Co w takiej sytuacji może zrobić pracodawca? W najnowszym artykule odpowiadamy na te pytania. Pracodawca nie pozostaje bez wyjścia.
 

Ma bowiem trzy możliwości. 

Po pierwsze, w określonych przypadkach odmowa zwrotu mienia może stanowić ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. W każdym przypadku należy pamiętać, że przyczyna wypowiedzenia musi być rzeczywista, obiektywna i aktualna.

Po drugie, pracodawca może podjąć kroki na drodze prawnokarnej i złożyć zawiadomienie do organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przez pracownika przestępstwa przywłaszczenia.  

Po trzecie, niezależnie od powyższych działań, pracodawca może podjąć kroki prawne na drodze cywilnej. Może domagać od pracownika wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy i to niezależnie do tego, czy pracownik w sposób efektywny z rzeczy korzystał. 

Więcej w artykule r.pr. Nicole Gerwat „ Zwrot służbowego auta czasem na siłę“ dla Rzeczpospolita (artykuł z dnia 24.02.2021).