Zgłaszanie umów o dzieło do ZUS – intencje ustawodawcy | PRO HR Press

2020.09.30

Ustawa z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw („specustawa”) wprowadziła zmiany w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych („usus”). Zmiany te wejdą w życie od 1 stycznia 2021 r. 

Zmiany polegają na nałożeniu na płatnika składek lub osobę fizyczną zlecającą dzieło obowiązku poinformowania ZUS o zawarciu każdej umowy o dzieło, jeżeli umowa taka zawarta zostanie z osobą, z którą płatnik nie pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy osoba ta nie wykonuje pracy na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. Obowiązek ten należy wykonać w terminie 7 dni od dnia zawarcia takiej umowy o dzieło.

Informacje dotyczące zawartych umów o dzieło będą ewidencjonowane na koncie płatnika składek, a minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego, w drodze rozporządzenia, określi wzór informacji o zawartych umowach o dzieło, które będą przekazywane do ZUS. Tyle informacji o nowym obowiązku można wyczytać ze specustawy.

Jakie są intencje ustawodawcy w związku z raportowaniem umów o dzieło do ZUS?


Powyższe przepisy budzą liczne wątpliwości poczynając od tego w jaki sposób ustawodawca połączył ze sobą informowanie ZUS z zapobieganiem, przeciwdziałaniem lub zwalczaniem COVID-19? Argument, że rejestracja umów o dzieło jest związana z działaniami pomocowymi w ramach Tarczy Antykryzysowej dla osób uzyskujących dochody na ich podstawie, nie brzmi wiarygodnie ze względu na vacatio legis nowych przepisów.

Nowy przepis, w którym mowa jest o „osobie fizycznej zlecającej dzieło”, można zrozumieć również w ten sposób, że oddanie butów do szewca nałoży na każdego z nas obowiązek zgłoszenia faktu zawarcia umowy o dzieło. Czy faktycznie ustawodawca chce nałożyć taki obowiązek i zamierza egzekwować jego realizację? 

Przepisy sugerują, że obowiązek informacyjny dotyczyć będzie umów o dzieło zawartych po 31 grudnia 2020 r. Jednak może okazać się, że staną się one pretekstem do zmuszenia płatników do zaraportowania wszystkich umów o dzieło obowiązujących 1 stycznia 2021 r. 

Prawdziwe intencje ustawodawcy można bowiem odczytać z uzasadnienia projektu specustawy, w którym znalazło się następujące stwierdzenie: „Celem zmiany (…) jest umożliwienie ZUS weryfikowania istnienia obowiązku ubezpieczeń społecznych osób wykonujących umowy nazwane umowami o dzieło”

Pewne jest więc, że ewidencja ma służyć weryfikacji czy ujęte w niej umowy stanowią rzeczywiście umowy o dzieło w rozumieniu Kodeksu cywilnego (tak, jakby dotąd ZUS nie miał do tego odpowiednich narzędzi i nie prowadził takich kontroli) i czy płatnik prawidłowo rozliczył lub nie składki na ZUS. 

Wydaje się, że zamiary ustawodawcy w związku z tą nowelizacją są dalekosiężne. Obowiązek składania informacji został bowiem dodany (w formie ustępu 17-go) do przepisu art. 36 usus. Przepis ten reguluje zgłaszanie do ubezpieczeń społecznych osób objętych obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi. 

Niewykluczone, że stworzenie ewidencji umów o dzieło stanowi pierwszy krok na drodze do objęcia osób je wykonujących obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. Współgra to zresztą z ostatnimi zapowiedziami oskładkowania wszystkich umów zlecenia.

Kontynuacja w artykule: „Zgłaszanie umów o dzieło do ZUS – kontrola zgłoszonych umów”.



Chcesz wiedzieć więcej nt. zgłaszania umów o dzieło do ZUS?


Weź udział w webinarze 20 października „Raportowanie umów o dzieło do ZUS. Jak przygotować się na nowe obowiązki?”.