Praca w nadgodzinach jest dopuszczalna jedynie w przypadku szczególnych potrzeb pracodawcy | PRO HR Press

2020.10.02

O tym, czy takie potrzeby wystąpiły decyduje pracodawca. Zatem to on powinien wydać polecenie wykonania pracy w nadgodzinach. 

Często zdarza się, że pracownicy o tym zapominają i wykonują zadania ponad obowiązujące ich normy czasu pracy, a pracodawca o tym nie wie. Taka sytuacja pojawia się zwłaszcza w dobie pracy zdalnej, gdzie możliwość skontrolowania czasu pracy pracownika jest znacznie ograniczona. 

Problem prawa do wynagrodzenia za pracę nadliczbową nie powstaje, gdy pracownik otrzymuje jasne polecenie wykonania określonej pracy poza obowiązującymi go normami czasu pracy. Nie ma go również wtedy, gdy to pracownik zgłasza przełożonemu konieczność pracy w nadgodzinach i taką zgodę otrzymuje.

Czy pracodawca ma zatem obowiązek zrekompensować pracownikowi pracę w nadgodzinach, jeśli nie wynikają one z ewidencji czasu pracy lub o nich nie wiedział?

Przepisy nie przewidują bowiem, że polecenie pracy w godzinach nadliczbowych wymaga szczególnej formy. Przyjmuje się, że pracę nadliczbową można wykonywać także bez wyraźnego polecenia pracodawcy, ale za jego wiedzą. 

Nie wystarczy jednak samo wykonywanie pracy po godzinach, by stała się pracą nadliczbową. Przełożony musi o niej wiedzieć. Jeśli nie zareaguje, może to być uznane za zgodę na nadgodziny.

Więcej w artykule r.pr. Iwony Jaroszewskiej-Ignatowskiej i adw. Natalii Basisty „Milcząca zgoda na nadgodziny” dla Rzeczpospolitej (artykuł z 1 października 2020 r.).