Samozatrudniony, który korzysta z aplikacji, to pracownik

2019.02.12

Tak orzekł sąd w Amsterdamie, oceniając status współpracowników firmy oferującej dostawy posiłków zamawianych online. To kolejny taki głos w dyskusji nad gig economy. W przypadku firm platformowych, takich jak Uber, Deliveroo i wiele podobnych, zamówienia klientów rozdzielane są między świadczących usługi za pomocą aplikacji mobilnych. W przypadku Deliveroo korporacja jednoznacznie uzgodniła z kierowcami, że sami mogą decydować o czasie i ilości obsługiwanych zleceń. Teoretycznie wpływ korporacji na działania kierowców prawie nie istnieje. W swojej argumentacji spółka wskazywała, że nie narzuca współpracującym z nią kierowcom żadnych reżimów, które prowadziłyby do powstania zależności pracownicy – pracodawca. Powoływała się na możliwość w pełni dowolnego dysponowania swoim czasem przez dostawców oraz możliwość odrzucania proponowanych przez platformę zleceń — r. pr. Sławomir Paruch oraz apl. adw. Sara Synowiec komentują dla Dziennika Gazety Prawnej. 

Artykuł dostępny jest tutaj.