Nie można dyskryminować pracownika za brak koneksji czy znajomości
2019.02.13
Różnicowanie zatrudnionych z powodu braku przynależności do układu towarzyskiego jest zabronione . Tak wynika z jednego z 10 najważniejszych zeszłorocznych wyroków SN.
Roszczeń z zakresu dyskryminacji prawdopodobnie będzie przybywać. A firmy i zatrudnieni wciąż mają problem z odróżnieniem nierównego traktowania, czyli naruszenia równouprawnienia osób wykonujących jednakowe obowiązki, od dyskryminacji, czyli gorszego traktowania z uwagi na konkretną cechę. Wytypowana przez prawników sprawa (wyrok z 13 lutego 2018 r., sygn. II PK 345/16) dotyczyła procesu rekrutacji w firmie, w której wzięła udział już zatrudniona w niej pracownica. Wybrano inną kandydatkę, o 21 lat młodszą od tej już zatrudnionej, która współpracowała z osobą, która decydowała o wynikach naboru. SN uznał, że kryterium dyskryminacyjnym może być nie tylko cecha pracownika, którą da się wyodrębnić (np. przynależność do związku zawodowego, niepełnosprawność), ale też np. brak przynależności do „układu” towarzysko-zawodowego, który wpływa na decyzje pracodawcy w zakresie zatrudnienia — adw. Bartłomiej Raczkowski komentuje dla Dziennika Gazety Prawnej.
Artykuł dostępny jest tutaj.