Na naszej stronie wykorzystujemy pliki cookies. Klikając „Akceptuję”, wyrażasz zgodę na instalację plików cookies oraz przetwarzanie Twoich danych osobowych w celach analitycznych i marketingowych zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie. Administratorem danych osobowych będzie Raczkowski Sp. k. Twoje dane osobowe mogą być także przetwarzane przez naszych Zaufanych Partnerów. Klikając „Zarządzaj cookies” możesz zobaczyć listę naszych Zaufanych Partnerów oraz zmienić swoje ustawienia w zakresie plików cookies. Więcej informacji o przysługujących Ci prawach znajduje się w naszej Polityce prywatności.

Dwa odszkodowania czasem ograniczone do jednego

2019.09.12

Gdy pracodawca wadliwie wypowiedział umowę o pracę, a następnie rozwiązał ją bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów, pracownikowi przysługują roszczenia odszkodowawcze zarówno z art. 45 § 1 k.p. w związku z art. 471 k.p., jak i z art. 56 § 1 k.p. w związku z art. 58 k.p. Świadczenia te spełniają jednak funkcję kompensacyjną, a zatem w części albo w całości może dojść do zbiegu roszczeń wykluczającego ich kumulację.

Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 4 kwietnia 2019 r. (III PZP 2/19).

Pracownik był zatrudniony na stanowisku prezesa zarządu. Uchwałą rady nadzorczej został odwołany z tego stanowiska. Miał pozostawać do dyspozycji pracodawcy w miejscu zamieszkania. Pracodawca postanowił rozwiązać z nim umowę o pracę z zachowaniem umownego, trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. W celu wręczenia wypowiedzenia wyznaczono spotkanie, na które pracownik się nie stawił. Dlatego pracodawca wysłał mu wypowiedzenie kurierem na adres domowy. W dniu doręczenia oświadczenia o wypowiedzeniu pracownik pozostawał już jednak na zwolnieniu lekarskim. Niedługo później pracodawca rozwiązał z pracownikiem umowę w trybie dyscyplinarnym z uwagi na jego dwudniową nieusprawiedliwioną nieobecność. Pracownik odwołał się zarówno od oświadczenia o wypowiedzeniu, jak i od dyscyplinarki, domagając się odszkodowania za nieprawidłowości związane z każdym z tych trybów — r. pr. Sandra Szybak-Bizacka komentuje dla Rzeczpospolita. 

Artykuł dostępny jest tutaj.